Sninsky Kamen
- Trasa krótka i średnio trudna. Do przejścia około 7,3 km, około 580 m w górę i w dół,
- Po drodze nie ma schroniska,
- Można pójść z psem,
- Największymi atrakcjami – poza tymi widokowymi – są ciekawe formacje skalne.
Jak daleko od Polski są Góry Wyhorlat?
Sninsky Kamen – ten znany z przewodników charakterystyczny skalny wierzchołek znajduje się w paśmie górskim Wyhorlat (słow. Vihorlat) we wschodniej Słowacji. Te góry oferują mało oblegane szlaki i szerokie panoramy ze swoich szczytów. Zdobycie tej góry to ciekawy jednodniowy zagraniczny wypad dla tych, którzy akurat spędzają czas w okolicy Bieszczadów lub wschodniej części Beskidu Niskiego. Podróż w rejon gór Wyhorlat zajmuje stamtąd tylko około 1,5 – 2 godziny jazdy samochodem. Taki był i nasz pomysł. Wyruszyliśmy rano z Komańczy przez dawne polsko-słowackie przejście graniczne Radoszyce-Palota i dotarliśmy na parking na końcu wsi Zemplinske Hámre, skąd zaczynał się i kończył szlak naszej wycieczki na Sninsky Kamen.
Szlak na Sninsky Kamen z Zemplinske Hamre
Sninsky Kamen (1006 m n.p.m.) leży w głównym grzbiecie pasma Wyhorlatu i zbudowany jest ze skał wulkanicznych — andezytów. To pozostałość potoku lawowego dawnego wulkanu. Wierzchołek Sninskiego Kamienia tworzą dwie turnie skalne o płaskich wierzchowinach, wystające 15-20 m ponad otaczający teren i oddzielone siodełkiem. Prowadzą na nie drabinki. Jeszcze przed południem wyruszyliśmy ze wspomnianego parkingu zielonym szlakiem na szczyt. Trasa biegła lasem liściastym, oferującym dużo cienia w słoneczny i gorący sierpniowy dzień. Jej profil jest momentami dosyć stromy i pokonuje się go mozolnie, ale trzeba pamiętać, że parking w miejscowości Zemplinske Hamre znajduje się na wysokości 425 m n.p.m. i do szczytu mamy aż 581 m przewyższenia na odcinku zaledwie 3 km.
Sninsky Kamen – szczyt ze wspaniałą panoramą
Po mniej więcej dwóch godzinach podejścia zaczęły się nam pokazywać wychodnie skalne Sninskiego Kamienia. Najpierw widoczne były z lewej strony szlaku skały niższego wierzchołka, porośnięte drzewami nawet na samym szczycie. Wspięliśmy się po drabinkach na ten punkt, który oferuje tylko fragmentaryczną panoramę. Po zejściu z niego i przejściu kilkuset metrów leśną ścieżką już czerwonym szlakiem dotarliśmy do kolejnych drabinek, skąd tym razem skały głównego wierzchołka mieliśmy po prawej stronie. Te dwupoziomowe metalowe drabinki, a właściwie strome schody z poręczami, co ułatwia wejście, to ostatni emocjonujący akcent podejścia na główny wierzchołek Sninskiego Kamienia (1006 m n.p.m.). Po pokonaniu drabinek stanęliśmy na płaskiej platformie skalnej, skąd roztacza się rozległa panorama 360 stopni na pasma Wyhorlatu, Bieszczadów, Gór Tokajsko-Slanskich i Niziny Wschodniosłowackiej. Tym zasłużonym widokiem postanowiliśmy się nacieszyć dłuższą chwilę.
Powrót na parking we wsi Zemplinske Hámre
Po zejściu ze skał ponownie do lasu, ruszyliśmy w drogę powrotną. Szliśmy początkowo czerwonym szlakiem do Przełęczy Tri Tably (823 m n.p.m.), gdzie na skraju niewielkiej polanki przysiedliśmy na znajdujących się tam ławkach. Stamtąd skręciliśmy na żółty szlak prowadzący do parkingu w Zemplinskich Hamrach. Po drodze minęliśmy ciekawą i sporej wielkości formację skalną zwaną Janičkova Skala. Po kilkugodzinnej wędrówce dotarliśmy z powrotem do samochodu, domykając naszą pętlę. Trasa wyniosła w sumie 7,3 km.
Warto pamiętać, że niedaleko szlaku na Sninsky Kamen znajduje się karpackie Morskie Oko – aby dojść do tego miejsca, trzeba nieco wydłużyć wycieczkę w okolicach Tri Taby (857 m n.p.m.), nazwa tego jeziorka jest zachęcająca.
Redakcja trasygorskie.pl dziękuje Grzegorzowi Gilowi za bardzo ciekawy wpis dotyczący nietypowego i mało znanego w Polsce miejsca. Środki z niego pozyskane pójdą na cele charytatywne – dalsze leczenie Maćka.