Babia Góra z Wielkiej Lipnicy.
Opis skrócony trasy, informacje podstawowe:
1. Czas przejścia: 4,5 h (tam i z powrotem)
2. Początek: parking w Wielkiej Lipnicy (Kiczory), współrzędne Google: GGVR+W7 Lipnica Wielka, Parking Polana Stańcowa 34-483,
Opis dojazdu: trzeba jechać przez wieś Lipnica Wielka, na rozwidleniu drogi skręcić w prawo, następnie jechać wzdłuż drogi ze ścieżką rowerową, na końcu zaparkować na parkingu. Parking nie jest zbyt duży – na kilkadziesiąt samochodów. Szlak zielony, zaczyna się 100 metrów od parkingu.
3. Trasa średnia, można spróbować pójść z dzieckiem, z wózkiem nie da się. Nie wolno pójść z psem, ponieważ jest to teren Babiogórskiego Parku Narodowego.
Opis szczegółowy szlaku i atrakcji po drodze i na szczycie:
Szlak średnio trudny, do pokonania ok 800 metrów w górę (Babia znajduje się na wysokości 1725 m n.p.m. a parking na wysokości ok 900 m.), w jedną stronę do przejścia ok 4,5 km. Na szlaku kilka trudniejszych podejść, ale generalnie trasa dosyć płaska. Podłoże ziemisto – kamienne. Jak jest sucho to można pójść w butach na płaskiej podeszwie (np takich do biegania), ale ja jednak zawsze jesienią polecam buty, które sprawdzą się także jak trochę popada. Przeczytałem w innych opisach, że nawet w maju czasem na szlakach na Babią leży śnieg – wtedy warto mieć już porządne obuwie. Jesienią (albo po deszczach) jest trochę ślisko, ale bez przesady. Jak jest w miarą sucho to z pewnością nie potrzeba ciężkich, górskich butów, chyba, że ktoś lubi.
Tabliczki pokazują 2,5 h w jedną stronę ale spokojnie da się podejść w 2h. Trasa w połowie jest zalesiona, czyli nie można w tej części liczyć na żadne widoki, jednak już w górnej części prowadzi terenem odkrytym i wtedy można podziwiać (przy dobrej pogodzie) nawet Tatry. Szczyt (kopuła szczytowa – tzw. Diablak) jest całkowicie odsłonięty, chociaż dla ochrony przed wiatrem jest tam kamienny mur skalny, który może nieco osłonić zziębniętych turystów. Na szczycie Babiej Góry postawiony krzyż i kilka tablic upamiętniających Jana Pawła II. Ze szczytu można pójść np. na Przełęcz Krowiarki.
W dniu, w którym byliśmy na górze, było dosyć wyraźnie cieplej niż na dole.
Polecam trasę na krótki wypad, w październiku spotkaliśmy na niej zaledwie dwie osoby, jedynie na Diablaku było ich kilkanaście.
Inne (alternatywne) szlaki na Babią Górę:
1. Najpopularniejsza pętla na Babią Górę to pójście czerwonym szlakiem z Przełęczy Krowiarki na szczyt Diablaka, przez tzw. Sokolicę (piękny punkt widokowy). Dalej zejście też czerwonym szlakiem przez Przełęcz Brona (stąd możliwość odbicia na Małą Babią Górę) do znanego Schroniska na Markowych Szczawinach. Dalszy powrót niebieskim szlakiem, przez las – to tzw. Górny Płaj i obok Mokrego Stawku do Przełęczy Krowiarki.
2. Pętla od strony południowej (polsko-słowacka). Start w Lipnicy Wielkiej (Przywarówce). Od parkingu w lewo ścieżką przez granicę państwową niebieskim szlakiem do Gajówki Hvezdoslava, a potem słowackim żółtym szlakiem na Babią Górę. Powrót – zielonym szlakiem do Lipnicy Wielkiej (Przywarówka) i parkingu, z którego wyruszaliśmy. Od strony słowackiej można wejść na Babią z psem.
3. Można także wybrać wariant niepełnej pętli np. dojście żółtym, zielonym lub czarnym szlakiem z Zawoi do schroniska na Markowych Szczawinach. Powyżej już pętelka – żółtym szlakiem przez Perć Akademików na Diablak, a powrót czerwonym szlakiem przez Przełęcz Brona znów do schroniska. Na koniec powrót jednym z trzech wariantów szlaków na dół do samochodu.
Poniżej zdjęcia i mapa wycieczki.