Ten wpis powstał dzięki współpracy z blogiem: PAM na szlaku. Dzięki niemu mogliśmy wpłacić kolejne 30 zł na cele charytatywne – konkretnie na leczenie Oliwki Hyla. Więcej o blogu:
https://pamnaszlaku.blogspot.com/2021/06/gory-izerskie-wysoka-kopa-i-wysoki.html
Oliwce możecie pomóc także przez stronę siepomaga.
Opis skrócony wycieczki na Wysoki Kamień (1058 m) i Wysoką Kopę (1126 m):
- Start: Szklarska Poręba, brak parkingu przy szlaku, trzeba zostawić samochód na poboczu.
- Szlak, początkowo niebieski prowadzi przez Rozdroże pod Zwaliskiem (980 m) i szczyt Izerskie Garby, potem czerwonym na Wysoką Kopę i aż do Wysokiego Kamienia.
- Szlak łatwy, po drodze nieczynna kopalnia kwarcu – Stanisław. Można pójść z psem i dzieckiem w wieku wczesno-szkolnym. Z wózkiem – raczej nie ze względu na wąską leśną ścieżkę (korzenie, kamienie). Rower – tak.
- Na szczycie znajduje się nieczynne schronisko, ale jest budka z jedzeniem i piciem, powstaje także wieża widokowa.
- Czas przejścia: ok 5 godzin.
Opis pełny:
Wysoka Kopa (1.126 m n.p.m.) – najwyższy szczyt Gór Izerskich, w całości zalesiony, znajdujący się poza szlakiem. Na szczycie znajdziecie tabliczkę z nazwą szczytu przybitą do drzewa oraz kopczyk usypany z kamieni. Na szczyt możecie dotrzeć m.in.:
– z Jakuszyc zielonym szlakiem – ~2h
– z Rozdroża Izerskiego: zielonym szlakiem (ostrzej) ~2,5h lub żółtym szlakiem (łagodniej) ~3h
– ze Świeradowa Zdroju z ok. ul. Kilińskiego niebieskim szlakiem – ~3,5h
– ze Szklarskiej Poręby z ok. ul. Izerskiej niebieskim szlakiem – ~2,5h
– ze Szklarskiej Poręby z Zakrętu Śmierci (przez Wysoki Kamień) żółtym szlakiem – ~3h
My decydujemy się na start ze Szklarskiej Poręby niebieskim szlakiem. Nie ma tutaj nigdzie parkingu, więc ryzykujemy i auto zostawiamy na poboczu.
Początkowo idziemy drogą asfaltową, by po ok~10 min wejść w las. Szlak wiedzie nas szeroką drogą gruntową. Stopniowo zdobywamy wysokość, w zasadzie w ogóle nie odczuwając – szlak jest bardzo łagodny. Po niecałej godzinie docieramy do Rozdroża pod Zwaliskiem, gdzie nasz niebieski szlak łączy się z czerwonym i zielonym.
Ruszamy dalej, szlaki odbijają w lewo, jednak my nie kierujemy się za znakami i idziemy prosto przez nieczynną kopalnię kwarcu Stanisław. Wdrapujemy się kawałek pod górkę i dopiero tutaj możemy się spodziewać widoków na Karkonosze i Izery. Opuszczona kopalnia robi na nas wrażenie – to miejsce ma swój klimat, zwłaszcza jeśli otacza je gęsta mgła 😉 jak z horroru!
Za kopalnią czeka nas tylko jedno krótkie i całkiem łagodne podejście, mijamy szczyt Izerskie Garby (Sudeckie Tysięczniki) i po chwili dochodzimy do szlaku czerwonego. Znów idziemy szeroką, szutrową drogą. Po ~10 min docieramy do wiaty. Jest to całkiem fajne miejsce na odpoczynek – znajdują się tutaj stoły i ławy oraz miejsce na ognisko. Wiata jest też naszym drogowskazem – za nią należy odbić ze szlaku w lewo, aby dotrzeć na szczyt. I o ile nie jesteśmy za bazgraniem i niszczeniem mienia, tak tutaj należą się podziękowania osobie, która na wiacie zrobiła strzałkę „Wysoka Kopa –>” 🙂 Obecnie na Mapie Turystycznej zaznaczona jest droga, natomiast odbić w nią można idąc za szlakiem, a nie przez kopalnię (ewentualnie za kopalnią trzeba by się było cofnąć).
Z Rozdroża odbijamy w szlak czerwony. Według informacji ze znaków, za niecałą godzinę powinniśmy dotrzeć do naszego kolejnego celu – Wysokiego Kamienia. Idziemy cały czas szutrową, szeroką drogą, otoczeni przez las. Przez ~1,5 km szlak jest niemalże płaski. Dopiero na ostatnich ~400 m zaczyna robić się nieco stromiej i łapiemy lekką zadyszkę. Mijamy szczyt Duży Wysoki Kamień (Sudeckie Tysięczniki KZKG RP) i po ok 10 min docieramy w końcu na miejsce.
Za wiatą wchodzimy na wydeptaną ścieżkę wśród kosodrzewiny i drzew – ~15 min później docieramy na miejsce. Wysoka Kopa mimo, iż najwyższa, nie jest zbyt popularna. Dzięki temu na szczycie jesteśmy sami 🙂 Robimy pamiątkowe zdjęcia (brak pieczątki) i wracamy tą samą drogą do Rozdroża pod Zwaliskiem.
Zbieramy się i kierujemy w stronę czerwonego szlaku i schodzimy w dół. Szlak jest dość stromy, kamienisty. Prowadzi cały czas przez las. Jakieś 20 min później docieramy do pierwszych zabudowań i wychodzimy z lasu na drogę asfaltową. Skręcamy w prawo w czarny szlak, który prowadzi nas Osiedlem Podgórze, a następnie ulicą Sudecką, gdzie łączy się ze szlakiem niebieskim, którym wracamy do auta.
Cała pętla z przerwami na zdjęcia i odpoczynek zajęła nam ~5h, czyli tyle ile pokazuje mapa