Opis skrócony wycieczki na Rusinową Polanę i Gęsią Szyję.
1) Start: Palenica Białczańska, nie zapomnijcie zarezerwować miejsca dla pojazdu wcześniej, ponieważ w sezonie możecie mieć duży problem z zaparkowaniem. Oczywiście możecie podjechać busem z Zakopanego.
2) Od razu za biletowymi kasami do TPN (wstęp dla dorosłego – 7 zł) trzeba skręcić w prawo na szlak niebieski.
3) Trasa średnio trudna, nadaje się na przejście z dzieckiem (na jednym ze zdjęć jest mały turysta idący za rękę z rodzicem), w wieku wczesno-szkolnym, wiele takich dzieci widziałem na trasie.
4) Opisywana wycieczka kończy się w Schronisku PTTK w Dolinie Roztoki, ale jeśli chcemy zrobić pętlę, trzeba wrócić do Palenicy Białczańskiej, a jeśłi idziemy np do Doliny Pięciu Stawów czy do Morskiego Oka, trzeba pójść w przeciwną stronę.
Zdjęcia pokazujące początek trasy.
Dojście do Rusinowej Polany jest przyjemne i zajmuje mniej więcej 1 godzinę. Na Rusinowej Polanie są ławy i stoły, a także dużo miejsca do odpoczynku na zielonej trawce.
Następny punkt to Gęsia Szyja (1489 m), dla porządku napiszę, że jest to już szlak zielony.
Poniżej Gęsia Szyja i widoki, nawet udało się uchwycić ładną tęczę (przed chwilą padał deszcz, a po chwili już ukazało się piękne słońce).
Za Gęsią Szyją jest już „z górki”, na wysokości Suchego Wierchu Waksmudzkiego skręcamy w lewo na szlak czerwony i po ok. godzinie dochodzimy do Drogi Oswalda Balzera, z której po chwili schodzimy do Schroniska w Doline Roztoki. Tam warto zjeść obiad, ponieważ kuchnia serwuje bardzo dobre posiłki. Reasumując: wycieczka przyjemna i udana, trochę ludzi na trasie, ale nie było jakiś wielkich tłumów.
Poniżej mapa.