Bazaltowa góra z wieżą bez widoków
- Poziom trudności: łatwa. Trasa w formie pętli,
- Czas trwania: ok. 1, dystans ok. 2,5 km,
- Trasa niedostępna dla wózków, małe dzieci poradzą sobie,
- Rower – tak.
- Pies – tak.
Korona Kaczaw
Bazaltowa Góra jest pierwsza na wykazie punktów koniecznych do zdobycia odznaki Korona Kaczawska. Odznaka zostałam ustanowiona przez Legnicki Oddział PTTK i zawiera wykaz punktów niezbędnych do jej zdobycia. Na liście są najciekawsze punkty i atrakcje Pogórza i Gór Kaczawskich. Mimo że wzniesienie Bazaltowa Góra jest niewysokie, ma zaledwie 368 m n.p.m. została na jego szczycie wybudowana wieża widokowa. A jakie są z niej widoki – dowiecie się w dalszej części opisu trasy.
Wygasły wulkan – Bazaltowa Góra
Bazaltowa Góra leży na Dolnym Śląsku, w południowo- części Pogórza Kaczawskiego na terenie Parku Krajobrazowego Chełmy. Najważniejszą informacją o wzniesieniu jest fakt, że jest to wygasły wulkan. Takich miejsc na terenach gór i Pogórza Kaczawskiego jest wiele. My odwiedziliśmy już wzgórze Rataj z Organami Myśliborskimi, Czartowską Skałę, czy Górzec. Wycieczki najlepiej zaplanować sobie w obrębie szlaku Krainy Wygasłych Wulkanów, chociaż wiele naprawdę ciekawych miejsc znajduje się poza oszlakowanymi terenami.
Wzgórze to ma charakterystyczny stożkowaty kształt, dość strome zbocza, wyraźnie podkreślony wierzchołek. Budowa geologiczna Bazaltowej Góry jest mocno zróżnicowana. Oczywiście dominuje tu bazalt. Wyraźnie zaznaczone dość duże słupy odsłoniła działalność wydobywcza kamieniołomu. U podnóża góry występuje rumosz skalny.
Wieża (bez)widokowa
Na szczycie wzniesienia Bazaltowej Góry znajduje się wieża widokowa. Budowla ma wysokość 10 m, została wybudowana w 1906 r. z miejscowego bazaltu. Wieża widokowa jest bardzo ładna. Po remoncie jest udostępniona bezpłatnie turystom. Niestety las dookoła wyrósł ponad koronę wieży. Nie spodziewajcie się zatem szerokich panoram z wieży, można pooglądać w wysokości przyrodę. Lasy porastające Bazaltową Górę są piękne, nieco tajemnicze, gęste i bujne. Są to lasy liściaste, głównie dębowe, ale występują tu także jawory, lipy, jarzęby. Runo leśne jest także obfite w wawrzynka wilczełyko, przylaszczkę pospolitą, naparstnicę zwyczajną, a nawet storczyki bzowe.
Jak dojechać do Bazaltowej Góry
Możliwości dojścia do wieży widokowej na Bazaltowej Górze nie ma zbyt wielu. Ja zdecydowałam się na pętlę z malutkiej wsi Jakuszowa. We wsi, jak i wielu innych na terenach Dolnego Śląska znajduje się zabytkowy Zespół Pałacowy z końca XIX w.
Samochód zaparkowałam właściwie tuż przy przystanku autobusowym. Nie znalazłam parkingu, mimo że na mapie było takie miejsce zaznaczone. We wsi od razu rzuciły mi się w oczy oznaczenia szlaku salamandry prowadzącego do Wąwozu Myśliborskiego i Organów Myśliborskich. Może to być fajna alternatywa, a miejsce parkingowe będziecie mieli za darmo.
Chwilę zajęło mi wybranie odpowiedniego kierunku.
Początkowy, na szczęście krótki fragment trasy to zwykła asfaltowa droga, którą trzeba dojść do zielonej ścieżki – Szlaku Salamandry. Jest to droga do Myśliborskich atrakcji Pogórza Kaczawskiego. Po chwili przeskakuje już na drogę leśną, a właściwie polną. Poznaję te tereny – tędy szliśmy do elfich skał podczas wycieczki na Wzgórze Rataj. To jest fajne miejsce. Jest bardzo spokojnie, nieco sielsko, otaczają mnie pola i łąki.
Trzeba pilnować trasy, gdyż rozejście szlaków na Bazaltową Górę jest nieoczywiste. Po prostu nagle z drogi trzeba skręcić w pole, gdzie przechodzi się na szlak czerwony. Tu także ostrożnie – ścieżka prowadzi do Góry, a my musimy skręcić w lewo wzdłuż pola uprawnego. Ścieżka jest wąska, zarośnięta o przez to mało widoczna. Jednak skoro mi się udało, to i Wy się tu odnajdziecie.
Jak dojść do Bazaltowej Góry i tarasu widokowego
Szlak czerwony poprowadzi w okolice szczytu wzniesienia, jednak jest tak poprowadzony, że omija wieżę widokową. Dlatego ja zawsze poza zwykłą mapą papierową posiłkuję się aplikacją mapa-turystyczna, gdzie widoczne są także ścieżki nieoznaczone szlakami turystycznymi. Dzięki aplikacji nie miałam problemu ze znalezieniem ścieżki idącej na szczyt.
Wieżę widokową widać już z daleka. Jest bardzo ładna, czerwone kamienie wyróżniają się wśród zieleni drzew. Na górę wieży prowadzą kręte schody. Jak już wcześniej pisałam – widoków nie ma. Zastałam zatkniętą na szczycie flagę Polski. Po zejściu z wieży ścieżyną idę w poszukiwaniu tarasu widokowego. Ciekawe czy będą jakieś widoki???
Taras widokowy przy wzgórzu bazaltowym
Taras widokowy znajduje się na krawędzi dawnego wyrobiska kamieniołomu. Rzeczywiście, jest to miejsce, gdzie jest jedyna szansa na jakiekolwiek widoki na tej trasie. Na chwilę przystanęłam, cyknęłam kilka fotek i w drogę. Zeszłam ścieżką na szlak czerwony.
Jako że nie lubię wracać tą samą drogą, wybrałam asfaltową alternatywę. Szlakiem czerwonym doszłam do drogi idącej do Jakuszowej. Fragment asfaltowy nie był dugi. Po drodze mijałam pola, łąki, a także jakieś malownicze rudery. Polska wieś w pigułce.
Ten wariant trasy jest w porządku. Na pewno dzieci będą miały frajdę, szukając ścieżek i zdobywając wulkan.