Grabowa

Beskid Śląski

Punkt startowy: Brenna Ośrodek Zdrowia

Poziom trudności

Średnia

Długość trwania

4-6h

Wózek dziecięcy

Nie

Pies

Tak

Rower

Nie

Data wpisu

04/11/2021

Opis

Na Grabową (907 m.) w Beskidzie Śląskim wybrałem się piękną, złotą jesienią 2021 roku. Postanowiłem na nią wbiec dokładnie 1 listopada. Nie było to łatwe zadanie.

Opis Skrócony:
  1. Start: Brenna, Ośrodek Zdrowia. Obok Ośrodka jest mały parking, tuż przy czarnym szlaku. Myślę, że parking zapełnia się bardzo szybko, więc – jeśli tak będzie – to miejsca szukajcie nieopodal – przy ulicy Leśnica są miejsca do parkowania – bezpłatne, szutrowe zatoczki. Pod tym względem spodziewałem się jednak nieco więcej po bardzo prężnie rozwijającej się i dbającej o turystykę Gminie Brenna.
  2. Trasę oceniam jako średnio trudną, przede wszystkim ze względu na to, że początek jest bardzo wymagający.
  3. Można pójść z psem, dziecko w wieku wczesnoszkolnym sobie poradzi. Z wózkiem nie da się przejść.
  4. Po drodze mijamy m.in. Krzywónek (647 m.), Stary Groń (754 m.) a także Ogród Bajek na Grabowej.
  5. Poza Ogrodem Bajek są inne atrakcje, więcej w opisie pełnym. Opisywana przeze mnie trasa jest z gatunku tych „tam i z powrotem”, ma 14,5 kilometra długości i ponad 500 metrów przewyższenia.

 Opis pełny.

Sam start wycieczki na Grabową z Brennej (szlakiem czarnym) jest po prostu trudny. Podejście jest ostre, momentami przypominało mi Lackową w Beskidzie Niskim, pełne wystających kamieni, które dodatkowo były nieco przykryte suchymi tego dnia liśćmi. Biegłem w lekkim obuwiu, z dobrą podeszwą, ale – gdyby tego dnia popadało – byłoby ekstremalnie ciężko tam wejść a podbiec nie dałoby się. Ja w tej części trasy myślałem, że „wyzionę ducha” – może i dzień na to odpowiedni (Święto Zmarłych), ale dałem radę, może tylko raz przeszedłem do marszu a później nadal wolno biegłem. Dodam, że do Starego Gronia trasa jest w większości zalesiona.

Trudności kończą się mniej więcej przed Starym Groniem, gdzie trasa się „wypłaszcza” i zaczynają się piękne, beskidzkie widoki m.in. na Trzy Kopce Wiślane, Równicę czy Czantorię. Są także tablice informacyjno – edukacyjne. Jedna z nich opisuje Popielice. Są to takie myszki, które żyją głównie w koronach buków, ale także chętnie na strychach domów. Wobec nieco zagrożonego gatunku tych gryzoni, w rejonie Starego Gronia, Grabowej i Kotarza powieszono na drzewach ok 200 specjalnie skonstruowanych klatek lęgowych.

Na Starym Groniu jest drewniana trójpoziomowa wieża widokowa, a obok niej bardzo ciekawa chatka, której mogą schronić się wędrowcy. W środku są ławy a nawet miejsce na palenisko. Jak zrozumiałem jest to część projektu ufundowanego przez Województwo Śląskie i Wspólnotę Europejską. Bardzo podobają mi się takie inicjatywy i mam nadzieję, że my, turyści, będziemy o takie miejsca należycie dbali.

Obok wieży ciąg dalszy tablic informacyjno–edukacyjnych – jest m.in. o obserwowaniu przyrody (jak to robić, aby jej nie niszczyć) a także o najpiękniejszych halach w Beskidzie Śląskim, tworzonych przez takie rośliny jak: dziewięćsił bezłodygowy, ciemiężycę zieloną, tocję karpacką, tojada morawskiego czy mieczyka dachówkowatego. Są konkretne przykłady miejsc, gdzie można zaobserwować te rośliny.

Na tym nie koniec atrakcji. Dochodzimy bowiem do części trasy, gdzie napotykamy na Bajkowy Szlak Utopca. Z jednej z tablic dowiemy się m.in. o czarownicy z Grabowej, która wcale nie jest taka straszna i raz do roku schodzi do Brennej, wtapiając się w tłum. Legenda głosi, że kto rozpozna czarownicę, ta przepowie mu przyszłość.

Ja jednak dobiegłem już niemal do celu – Grabowej, mijając jeszcze Chatę pod Grabową, gdzie można się posilić i napić. Obok Chaty jest mały plac zabaw. Na samą Grabową jest jeszcze ok 300 metrów podejścia – dosyć stromego. Sam szczyt nie oferuje zawrotnych widoków, jest raczej takim przystankiem na trasie.

Ponieważ osiągnąłem swój cel podróży, to rozpocząłem odwrót. Całość biegowo zajęła mi ok 2 godzin i 20 minut, więc spacerowym tempem cała wycieczka powinna zająć ok 4 godzin.

Polecam tę trasę, ponieważ jest pełna miłych niespodzianek i widoków.

Zdjęcia i mapka poniżej.

Początek szlaku na Grabową.

Poniżej kilka zdjęć ze szlaku.

Wieża widokowa na Starym Groniu.

Chata pod Grabową.

Szczyt.

Mapa poniżej.