To kolejny wpis Joasi Chorągwickiej, której dziękujemy za współtworzenie naszej strony. W skrócie:
1) Start: Przełęcz Jugowska.
2) Trasa łatwa, do przejścia z dziecmi czy przejechania na rowerze.
3) Można pójść z psem.
4) Nie ma specjalnych atrakcji, dzięki czemu trasa nie jest oblegana i zatłoczona, a oferuje piękne widoki.
Opis pełny.
Masz ochotę na spokojny i chichy spacer? Jesteś ciekawy jakie miejsca kryją Góry Sowie? Zapraszam na Lisie Skałki. Naszą wyprawę zaczynamy z Przełęczy Jugowskiej, powinniśmy pójść czerwonym szlakiem w stronę Wielkiej Sowy.
Szlak jest kamienisty, ale szeroki, podejścia nie są zbyt ostre, co widać na poniższym zdjęciu.
Następnie dochodzimy do Rozdroża Pod Kozią Równią.
Tabliczka na drzewie informuje nas, że z tego miejsca pozostało nam około 45 minut spacerku i, że musimy zmienić szlak na niebieski. Ten odcinek jest zdecydowanie bardziej podmokły, ale trasa jest w dalszym ciągu spokojna, nie męczymy się zbytnio.
Następnie dochodzimy do punktu o nazwie Koziołki (935m n.p.m.) a po kilkunastu minutach dochodzimy do kolejnego interesującego miejsca, o „medialnej” nazwie- GRABINA. Do celu pozostało nam całkiem niedaleko, ale widoki od tego czasu są coraz piękniejsze. Zatrzymuję się na krótki odpoczynek i ruszam dalej. Widok z trasy:
Dotarłam do celu. Zatrzymuję się tutaj na dłuższą chwilkę! Kawa w takich okolicznościach smakuje wyśmienicie, warto dodać, że po drodze nie minęłam dosłownie NIKOGO. Mapa wycieczki na końcu opisu.
