Mariańska Górka – święte wzgórze Gór Bardzkich

Góry Bardzkie

Punkt startowy: Dolina Mariańska

Poziom trudności

Łatwa

Długość trwania

do 2h

Wózek dziecięcy

Nie

Pies

Tak

Rower

Tak

Data wpisu

21/09/2024

Opis

Mariańska Górka – święte wzgórze Gór Bardzkich

  1. Szlak odwiedzany jest dość rzadko, dzięki temu miejsce parkingowe znajdziecie bez trudu,
  2. Na Mariańskiej Górce znajduje się wiele elementów sacrum
  3. Do szczytu można dojść trasą drogi krzyżowej.

Mariańska Górka w Górach Bardzkich

Zaledwie kilkanaście minut spacerem od centrum Kłodzka, pośród łagodnych wzgórz Grzbietu Wschodniego Gór Bardzkich, wyrasta niewielka, ale niezwykle urokliwa Mariańska Górka (365 m n.p.m.). To miejsce, które łączy w sobie sacrum i historię, naturę i legendę. Wędrując leśną ścieżką od strony Wojciechowic, szybko przenosimy się w świat kontemplacji i ciszy. Zalesione stoki, zabytkowa droga krzyżowa z XIX w. i skromna kapliczka na szczycie tworzą swoistą Kalwarię Kłodzką – niezwykle klimatyczne miejsce, które warto odwiedzić nie tylko przy okazji pielgrzymki.

Niepozorne wzniesienie wyrosło na osadowych skałach karbonu – szarogłazach i brekcjach, a jego obecna forma to efekt działalności potoku Jodłownik, który oddziela je od sąsiedniej Szyndzielni. Całość porasta bukowo-świerkowy las regla dolnego – typowy dla niższych partii Sudetów.

Madonny Ziemi Kłodzkiej

Na szczycie Mariańskiej Górki wznosi się kaplica Matki Bożej Pocieszenia, której budowę datuje się na 1715 r. Powstała podobno z potrzeby uhonorowania cudownej figurki Madonny, wyłowionej po powodzi z Jodłownika. Według innej wersji – fundatorem pierwszej budowli był Heinrich Deckert, mieszczanin z Kłodzka. W 1810 r. kaplica została odbudowana po zniszczeniach wojennych, a w 1875 r. przed jej wejściem stanęła kamienna figura maryjna, ufundowana przez F. Langera.

Wzgórze to przez wieki było świadkiem niezwykłej relacji między ludźmi a ich świętą opiekunką. Takich miejsc – maryjnych ośrodków kultu – jest na Ziemi Kłodzkiej wiele: Bardo, Wambierzyce, Wielisław, Igliczna. Mariańska Górka, choć mniejsza, tworzy z nimi duchową sieć pielgrzymkową. Na kalwarii znajdziemy czternaście stacji drogi krzyżowej, a nieopodal stoi niewielki domek – pustelnia.

To tutaj mieszkał Johannes Treutler – słynny pustelnik i wynalazca „Balsamu Jerozolimskiego”, medykamentu na wszystko, od grypy po zgryzotę. Mimo że zakon franciszkanów z czasem go wydalił za zbyt „świeckie” podejście do życia, to jego legenda żyje do dziś – podobnie jak balsam, który produkowano jeszcze długo po jego śmierci.

Balsam Jerozolimski – legenda pustelnika i lek z ziół

Mariańska Górka to nie tylko miejsce modlitwy, ale też historia jednej z najciekawszych postaci XIX-wiecznego Kłodzka – Johannesa Treutlera. Ten miejscowy tkacz, a zarazem pustelnik i franciszkański tercjarz, osiadł tu w 1846 r. W swojej pustelni u podnóża kaplicy zajął się uprawą ziół i… produkcją cudownego „Balsamu Jerozolimskiego”.

Balsam, o którym mówiono, że leczy niemal wszystko – od przeziębienia po problemy żołądkowe – zyskał ogromną popularność. Początkowo wytwarzany na małą skalę, z czasem stał się tak pożądany, że apteki w Kłodzku biły się o prawo do jego produkcji, dochodząc nawet do procesów sądowych. Sam Treutler, choć przez pewien czas porzucił habit i wiódł bardziej hulaszcze życie, wrócił na Górkę pod koniec życia i zmarł tu w 1892 roku.

Receptura balsamu – zawierającego m.in. goryczki i alkohol – trafiła do lokalnego przytułku, a następnie została opatentowana przez aptekę „Pod Murzynkiem”. Produkcję kontynuowano aż do II wojny światowej, a po wojnie – już w Niemczech. Do dziś balsam jest wspominany jako lokalny fenomen zielarsko-religijny.

Mariańska Dolina

Po wschodniej stronie wzniesienia rozciąga się Mariańska Dolina – dawniej część wsi Wojciechowice, dziś dzielnica Kłodzka. To tutaj zaczyna się droga na szczyt, to stąd wyruszają pielgrzymi i turyści. Sama dolina to ciche, sielskie przedmieście z kilkoma uliczkami i tradycją sięgającą XVIII w. Mieściła się tu kiedyś popularna gospoda z ogrodem i stawem, do której licznie ściągali kłodzczanie na spacery i kąpiele.

Szlak prowadzący przez dolinę jest częścią żółtego szlaku turystycznego im. Władysława Biskupa, biegnącego z Krosnowic przez Kłodzko, Szyndzielnię, aż po Kłodzką Górę. Przebieg trasy czyni z Mariańskiej Górki znakomity punkt przystankowy – zaledwie 20–30 minut marszu leśną drogą dzieli ją od miasta.

Gdzie zaparkować

Do Mariańskiej Górki najłatwiej dotrzeć z Kłodzka – pieszo, rowerem, a nawet autem. Jeśli wybierasz samochód, najlepszym miejscem do zaparkowania jest okolica ulicy Ostatniej lub Mariańskiej, gdzie znajdziesz kilka spokojnych zatoczek i poboczy, które nadają się do zostawienia auta. Stąd już tylko krótki spacer – najpierw przez osiedlową zabudowę, a potem łagodnym podejściem przez las aż na szczyt.

Mariańska Górka to idealny cel dla każdego, kto chce połączyć wędrówkę z chwilą kontemplacji, a przy okazji odkryć mało znaną, ale niezwykle barwną historię regionu. To nie tylko kalwaria, ale także świadek dawnych sporów aptekarzy, ziół leczniczych i modlitw wyszeptanych wśród buków i świerków. W sam raz na krótki spacer z historią w tle.