Olchowa Łąka i trawers leśną ścieżką
- Trasa jest tylko w części oznaczona szlakiem niebieskim, druga część przebiega ścieżką leśną, momentami bardzo zarośniętą, ale i bardzo malowniczą
- Start trasy i jej zakończenie znajduje się na Przełęczy Łaszczowa, we wschodniej części Gór Bardzkich,
- Trasa jest spokojna, krajoznawcza.
Góry Bardzkie – słowo wstępu
Niewielkie i niepozorne Góry Bardzkie to jedno z tych pasm, które wciąż skrywają sporo tajemnic. Mimo że pasmo to znajduje się blisko popularnych miejscowości, jak Bardo czy Kłodzko, nadal potrafi zaskoczyć ciszą, dzikością i… niemal pustymi szlakami. To najdalej na wschód wysunięte pasmo Sudetów Środkowych, rozciągające się od Przełęczy Srebrnej po Przełęcz Kłodzką.
Góry Bardzkie dzielą się na grzbiet zachodni – łagodniejszy i grzbiet wschodni – wyższy i bardziej „górski” z wyglądu i charakteru. I właśnie w tym drugim skrawku Sudetów kryje się nasze dzisiejsze miejsce wyprawy – Olchowa Łąka.
Na pewno Góry Bardzkie nie są tak popularne, jak chociażby pobliskie Góry Sowie. Ale tu także znajdziemy wieżę widokową – na Kłodzkiej Górzeczy punkt widokowy Obryw Skalny. W Górach Bardzkich znajduje się najbardziej znany sudecki przełom rzeczny – Przełom Bardzki na Nysie Kłodzkiej. Zdarzenia końca lata 2025 r. pokazały, jaką siłę mają wody rzeczne – znowu część Ziemi Kłodzkiej znalazła się pod wodą. Nysa Kłodzka, niepozorna na co dzień rzeka bywa niebezpieczna.
Przyroda Gór Bardzkich, ochrona i…
Jeśli szukasz w górach czegoś więcej niż tylko podejść i zjazdów, Góry Bardzkie Cię nie zawiodą. Zbocza pokrywają mieszane lasy regla dolnego, a w runie można znaleźć rzadkie gatunki – od storczyków po dziewięćsiły.
Część obszaru Gór Bardzkich chronią rezerwaty cisowe, a najwyższe drzewo w Polsce – 59,4-metrowa daglezja Helena – też rośnie właśnie tutaj! Wśród zwierząt spotkać można muflony, jelenie, a przy odrobinie szczęścia – nawet bociana czarnego.
Lasy olchowe
Olchowa Łąka na wschodnim grzbiecie Gór bardzkich to miejsce nieoczywiste – bez oznaczeń na mapach jako szczyt, punkt widokowy czy atrakcja. A jednak… wśród leśnych ścieżek, na stoku porośniętym bukami i olchami, otwiera się zielona przestrzeń, która zapada w pamięć.
To idealne miejsce na postój – piknik, chwilę kontemplacji albo zdjęcia z Gór Bardzkich. Wiosną i latem teren tętni łąkowym życiem – od zapachów po dźwięki ptaków. Jesienią mieni się wszystkimi odcieniami złota i czerwieni. Przy drodze znajdziemy fioletowe wrzosy, wysokie trawy, a dalej mieszane lasy bukowo – olchowe. Chociaż i tutaj spełniła się klątwa Sudetów i wiele obszarów porastają jednolite lasy świerkowe.
Przełęcz Łaszczowa
Najwygodniejszym punktem startowym wycieczki jest Przełęcz Łaszczowa (585 m n.p.m.) – miejsce łatwo dostępne, z bezpłatnym parkingiem i przecinającymi się szlakami pieszymi i rowerowymi. Z przełęczy kierujemy się na leśną drogę trawersującą zbocze Grzbietu Wschodniego. Szlak jest łagodny, prowadzi przez naturalne lasy i pozwala na spokojną wędrówkę bez zadyszki.
Choć trasa nie prowadzi na żaden „słynny” szczyt, daje wszystko, co najlepsze w Górach Bardzkich – bliskość natury, święty spokój i to uczucie, że odkrywasz coś, czego nie ma na Instagramie. A najlepsze czeka na powrocie – widok na słynny Obryw Skalny i Kalwarię Bardzką. Na trasie nie będzie wysokich szczytów, jaskiń czy efektownych formacji skalnej. Ale na pewno będzie cisza, spokój, zielone drzewa – wszystko, czego trzeba w pełnym na co dzień pośpiechu świecie.
