Wieża widokowa na Górze parkowej w Bielawie
- Kolejne miejsce warte odwiedzenia (zwłaszcza z dziećmi) to Góra Parkowa, w Bielawie,
- Inna nazwa tej góry to Panek,
- U szczytu Góry Parkowej znajduje się metalowa wieża widokowa, z której rozpościerają się całkiem zacne widoki,
- Wieża widokowa dostępna jest bezpłatnie,
- Bezpłatny parking czeka w Bielawie przy ul. Sikorskiego.
Niewysoka Góra Parkowa w Bielawie
Góra Parkowa, położona w Bielawie, na Dolnym Śląsku, jest częścią malowniczego krajobrazu Gór Sowich. Jej wysokość to 455 m n.p.m., co sprawia, że jest łatwo dostępna i idealna na krótkie, rodzinne wędrówki. Mimo że nie jest to szczyt imponujący wysokością, to jednak oferuje wspaniałe widoki i przyjemne trasy spacerowe.
Jej budowa geologiczna, podobnie jak całych Gór Sowich, charakteryzuje się zróżnicowaniem, z przewagą skał metamorficznych, takich jak gnejsy i łupki. Teren ten jest częścią bloku sowiogórskiego, który jest elementem większej struktury geologicznej – Masywu Czeskiego.
Gdzie rozpocząć wycieczkę na Górę Parkową
Góra Parkowa, położona w urokliwych Górach Sowich, to miejsce, które z pewnością zaskoczy każdego miłośnika przyrody i spokojnego wypoczynku. Znajdująca się w Bielawie góra, choć nie należy do najwyższych, oferuje niesamowite widoki i łatwo dostępne atrakcje, co czyni ją idealnym celem dla rodzin z dziećmi, posiadaczy czworonogów, jak również pasjonatów rowerowych eskapad. Nasze pierwsze kroki rozpoczynamy na dobrze przygotowanym, bezpłatnym parkingu przy ulicy Generała Władysława Sikorskiego w Bielawie. To stąd, wyruszamy na podbój żółtego szlaku, który prowadzi nas prosto na szczyt. Trasa, mimo swojej niewielkiej długości, kryje w sobie wiele urokliwych zakątków, które zachęcają do zatrzymania się i chłonięcia otaczającej przyrody.
Atrakcje szlaku
Już na samym początku naszej przygody, nieopodal parkingu, przywitać nas mogą pierwsze atrakcje: dobrze położone i zadbane ławeczki piknikowe oraz miejsce na ognisko, idealne na rodzinny przystanek i chwilę odpoczynku. Taki wstęp pozwala każdemu na moment zatrzymać się, złapać oddech i przygotować na dalszą część wędrówki. Wkraczając do lasu, ścieżka zmienia swój charakter, stając się bardziej kamienista i wąska, co dodaje wędrówce górskiego charakteru, a dla najmłodszych uczestników może stać się ekscytującym wyzwaniem. Otoczenie bogate w różnorodne formy skalne sprawia, że każdy krok może przerodzić się w niezaplanowaną przygodę, pobudzając wyobraźnię i zachęcając do interakcji z naturalnym środowiskiem.
Wieża widokowa na Parkowej Górze w Bielawie
Kulminacyjnym punktem naszej wyprawy jest wieża widokowa, która, choć może wydawać się niewielka, oferuje spektakularne panoramy, które z pewnością wynagrodzą każdy włożony w wędrówkę trud. Stanowiąc niewątpliwą atrakcję Góry Parkowej, wieża umożliwia podziwianie rozległych widoków na Góry Sowie, Zbiornik Sudecki – Zalew Bielawski oraz malowniczą okolicę Bielawy. Jest to moment, w którym warto na chwilę zapomnieć o codziennym pośpiechu i pozwolić sobie na chwilę zadumy nad pięknem natury. Obecność kilku ławek u szczytu daje możliwość odpoczynku i delektowania się otaczającym krajobrazem, co czyni to miejsce idealnym na krótki piknik czy po prostu moment relaksu na łonie przyrody.
Wieże widokowe na Górze Parkowej stoją od dawna. Pierwsze drewniane konstrukcje zostały zastąpione metalową, która w latach 70 – tych XX w. została wyremontowana w czynie społecznym przez pracownika fabryki Bielbaw.
Co Krasnoludki robią na Górze Parkowej
Oprócz niezaprzeczalnych walorów przyrodniczych, Góra Parkowa skrywa również bogatą historię i fascynujące legendy, które dodają temu miejscu tajemniczego i niepowtarzalnego charakteru. Jedna z nich mówi o krasnoludkach. Te małe, dobrotliwe skrzaty miały zamieszkiwać tereny Bielawy strzegąc skarbu we wnętrzu góry. Krasnale zawsze żyły w zgodzie z mieszkańcami Bielawy, a raz w roku wpuszczały do wnętrza skarbca tych ludzi o nienagannym i czystym sumieniu. Pewnego roku, kiedy zaczęto drążyć wnętrze góry Krasnoludy zdecydowały się na przeniesienie skarbów w inne miejsce. Poprosiły o pomoc chłopca z Bielawy, który w zamian za swoje dobre serce dostał od nich wóz gałęzi świerkowych. Zezłoszczony wyrzucił wszystko wrócił zawiedziony do dou. Dopiero po powrocie zauważył, że gałązka zamieniła się w złoto. Kiedy jednak wrócił na miejsc gdzie wyrzucił świerki z wozu – nic już nie zastał.
Do samochodu wracamy zadowoleni tą samą drogą. To była świetna wycieczka!