Wycieczka na Szyndzielnię (1028 m n.p.m.)
W skrócie:
- Start: Parking w Bielsku Białej – Wapienicy, ul. Tartaczna, zejście w to samo miejsce. Główne atrakcje wycieczki: Schronisko na Szyndzielni, zjazd kolejką linową, powrót do Wapienicy przez Schronisko Dębowiec.
- Trasa łatwa, wielu rowerzystów, ludzi z dziećmi, psami. Nie sądzę, aby dało się przejechać ją wózkiem dziecięcym.
- Trasa zalesiona, nie ma pięknych widoków, na górze Schronisko, obok kolejki linowej. Kolejką można zjechać i wrócić do Wapienicy przez Dębowiec.
- Czas przejścia ok 4 godzin (licząc ze zjazdem kolejką z Szyndzielni). W zimie mogą przydać się raczki.
Wstęp, co o Szyndzielni warto wiedzieć
Szyndzielnia (1028 m n.p.m.) to „kultowa” górka dla każdego Bielszczanina. To po prostu największa atrakcja Bielska – Białej, takie miejsce, które niemal każdy mieszkaniec Bielska odwiedził i jeśli chce pokazać np. gościom z Polski albo z zagranicy atrakcje Bielska to Szyndzielnia musi być na pierwszym lub jednym z pierwszych miejsc.
Powód jest prosty – na Szyndzielnię już od 1953 roku „wspinają się” wagoniki i wożą tam turystów, narciarzy i rowerzystów. Na górze jest ładne schronisko, z niego zejść (na wiele sposobów), zjechać rowerem lub w zimie na nartach. Wagoniki mogą przewozić rowery czy narty.
Początek wycieczki na Szyndzielnię.
Z kolegą wybraliśmy się na Szyndzielnię początkiem marca 2021 roku z bielskiej dzielnicy Wapienica. Punktem startowym był duży parking w Wapienicy przy ulicy Tartacznej, tuż przy żółtym szlaku prowadzącym na Szyndzielnię (1h 55 minut) i do zapory w Wapienicy (25 minut). Początek drogi prowadzi drogą asfaltową. Po 25 minutach marszu szlak skręca w lewo, kończy się także asfalt, Następnie przez ponad godzinę szlak jest zalesiony, niezbyt wymagający. Są ludzie z psami i z dziećmi w wieku szkolnym, widziałem także rowerzystów na szlaku. Nie sądzę, aby można było go przejść z wózkiem dziecięcym, ale można pospacerować z małym dzieckiem i wózkiem asfaltowym kawałkiem na początku trasy.
Po ok 2 godzinach dotarliśmy na Szyndzielnię i przeszliśmy do schroniska. Schronisko PTTK Szyndzielnia znajduje się w odległości kilkuset metrów od górnej stacji kolejki. Na samej Szyndzielni jest także nieczynny od dawna wyciąg orczykowy, ale mały stok przy wyciągu to ciekawa propozycja dla saneczkarzy – amatorów. Samo Schronisko nie wpuszczało w dobie pandemii turystów do środka, ale można było zamówić „w okienku”. Zjedliśmy zupę ogórkową (jadałem lepsze, ale ok) i zdecydowaliśmy, że zjedziemy na dół kolejką. Przyjemność ta kosztuje 20 zł (osoba dorosła, w jedną stronę). Wagoniki są nowoczesne i wygodne, można z nich podziwiać panoramę Bielska Białej oraz okolicznych szczytów Beskidu Śląskiego. Z dolnej stacji kolejki przeszliśmy przez Schronisko Dębowiec na parking do Wapienicy.
Cala trasa zajęła nam ponad 4 godziny, odległość to 21 km, licząc ze zjazdem.
Podsumowanie, zdjęcia i mapa wycieczki na Szyndzielnię
Polecam Szyndzielnię, z jednym zastrzeżeniem. W piękne dni napotkamy tam tłumy turystów, co może nieco zepsuć wrażenia. Nie polecam stania w kolejce do kolejki, chyba, że kupicie wcześniej bilet, aby uniknąć bezsensownego czekania. Poniżej zdjęcia i mapa, niemniej nie oddaje ona do końca naszej wycieczki, ponieważ końcówka odbywała się wagonikiem, a z Dębowca przeszliśmy do Wapienicy drogą leśną, która nie jest szlakiem.