Ruiny Zamku Stary Książ
- Poziom trudności: łatwa. Trasa tam i z powrotem.
- Czas trwania: około 1 godziny, dystans około 3 kilometrów.
- Trasa dostępna dla wózków, odpowiednia dla dzieci.
- Rower – tak.
- Pies – tak.
Wstęp, Zamek Stary Książ
Zamek Stary Książ położony jest w Sudetach na Pogórzu Wałbrzyskim, w Książańskim Parku Krajobrazowym, wyniesiony jest na wzgórzu, nad Przełomem Pełcznicy.
Ruiny Zamku Stary Książ mają ciekawą i niejednoznaczną historię. Od wielu lat trwają jej badania.
Z jednej strony można wyczytać, że zamek powstał na murach średniowiecznej warowni Bolka I Surowego. Był prawdopodobnie jedną z budowli obronnych granic Księstwa Świdnicko-Jaworskiego.
Druga strona historii Zamku Stary Książ mówi, że został on wybudowany jako modna w XVIII w. realizacja tzw. sztucznych romantycznych ruin, które miały cieszyć oko odwiedzających. Do realizacji zatrudniony został architekt Christian Tischbein, który przeprowadził inscenizację średniowiecznej warowni wraz z całym otoczeniem w postaci murów, fosy i mostu, kaplicy. Co ciekawe budowa została zrealizowana z niezwykłym rozmachem, użyto wielu oryginalnych materiałów i elementów przeniesionych z innych budowli. Zamek został zbudowany w stylu eklektycznym.
Przez wiele lat pierwotne ruiny średniowiecznej budowli były zasłonięte. A historycy nie byli zgodni co do pochodzenia zamku. Zwłaszcza że po wojnie budowla została spalona, a przez kolejne lata jeszcze bardziej niszczała.
Aktualnie historycy snują przypuszczenia, że w latach II wojny światowej, a właściwie pod koniec działań wojennych pod zamkami prowadzone były prace pod kryptonimem „Chronos”. Podobno prace niemieckich wojsk zmierzały ku opracowaniu tajnej broni. Nie są to informacje oficjalnie potwierdzone.
Palmiarnia, platforma widokowa, ruiny
Do ruin Zamku Stary Książ doszliśmy szlakiem zielonym spod przepięknej Palmiarni położonej w Lubiechowie koło Wałbrzycha przy ul. Wrocławskiej. Jeżeli będziecie odwiedzali Zamek Książ – zaplanujcie koniecznie wizytę w okolicznych budowlach – palmiarni, stadninach, mauzoleum. Pamiętajcie także o ścieżkach górskich w okolicach Książa – ścieżce Hochbergów i szlaku do Rezerwatu Jeziorko Daisy.
Palmiarnia została zbudowana dla słynnej Pani na Zamku Książ – księżnej Daisy. Księżna była wielką miłośniczką przyrody, kochała kwiaty i oryginalne rośliny. Palmiarnia była ogromnym przedsięwzięciem – poza nią wybudowano także cieplarnię, ogrody japońskie, ogrody uprawne, rosarium. Koszt wybudowania tego kompleksu było ogromny, palmiarnia zajmuje prawie 2 tys. metrów kwadratowych.
Samochód zostawiony został na darmowym parkingu w okolicy Palmiarni. Miejsc było dużo, ale i godzina dość późno popołudniowa. Z parkingu trzeba przejść przez rondo, gdzie zaraz po wejściu na ul. Wrocławską znajdują się pierwsze zielone szlakówki. Początkowo wchodzimy w alejkę na ogrodach działkowych i dalej idziemy szlakiem zielonym. Do wzniesienia Spisz (391 m n.p.m.) cały czas trzymamy się szlaku koloru zielonego, aby na skrzyżowaniu zmienić go na szlak łączony zielono – czerwony. Już po paru minutach dochodzimy do kolejnego skrzyżowania, gdzie trzymamy się szlakówek czerwonych.
Malownicze ruiny Starego Książa widać już z daleka. W otoczeniu jesiennego bukowego lasy prezentuje się przepięknie! Na zamku w trakcie naszej wycieczki trwała sesja zdjęciowa – cóż idealny plener.
Zachowane zostały pojedyncze ściany, kawałki murów obronnych. W budowli brak jest stropów, a z wieży zamkowej ocalały tylko fragmenty. Widać renesansowe portale, resztki ścian kaplicy. W okolicy widoczne są pozostałe zabudowania, można zejść w podziemia – ale nie wzbudziły one mojego zaufania i nie weszłam.
Za Zamkiem umieszczona jest platforma widokowa, z której można podziwiać między innymi Zamek Książ, dolinę Pełcznicy, okoliczne wzniesienia i piękne lasy.
Ciekawostką jest, że Stary Książ jest od Zamku Książ oddalony zaledwie o niespełna kilometr w linii prostej, ale aby do niego dotrzeć z Zamku Książ trzeba przejść szlakiem czerwonym przez ścieżkę Hochbergów i most na Pełcznicy.
Najlepiej zaplanować sobie cały dzień na zwiedzanie okolic Zamku Książ, a na Zamek zejdzie kolejny.
Na pewno warto odwiedzić te okolice.
Podziękowania, zdjęcia i mapa
Redakcja trasygorskie.pl dziękuje Basi Grzelczak za kolejny historyczno – górski wpis. Poniżej zdjęcia i mapa.
