To pierwszy wpis Małgosi Gamracy, której dziękujemy za wkład w tworzenie strony. Dotyczy wejścia na Kalenicę (964 m), trzeci pod względem wysokości szczyt w Górach Sowich.
Opis skrócony:
- Start: Parking pod Przełęczą Jugowską – darmowy, parkuje się wzdłuż drogi (jest dobrze oznaczony)
- Możliwość pójścia z psem
- Trasa łatwa (pętla), ale długa 5 godz 50 min, podejścia nie są wymagające (suma podejść wynosi 901 m), długość trasy (17 km), dobrze oznaczona
- Brak możliwości przejechania wózkiem dziecięcym, trasa może być za długa dla dzieci
- Brak trasy rowerowej
- Przebieg trasy znajduje się pod opisem i zdjęciami, schronisko znajduje się praktycznie na początku trasy, po drodze mamy wieżę widokową, liczne wiaty turystyczne oraz miejsca na ognisko
Opis pełny:
Trasę rozpoczynamy od zaparkowania samochodu pod Przełęczą Jugowska. W słoneczne, wolne dni od pracy można mieć problem z pozostawieniem auta, polecam przyjechać na parking z samego rana.
Niedziela uraczyła mnie idealnymi warunkami a więc rozpoczęłam ten piękny jesienny poranek od podziwiania wschodu Słońca z wieży widokowej znajdującej się na szczycie Kalenica (964 m.n.p.m.). Od Przełęczy Jugowskiej do Kalenicy można dojść w 1 godz 20 min, kierując się czerwonym szlakiem biegnącym w stronę Schroniska PTTK Zygmuntówka.
Gdyby nie to, że zależało mi na każdej minucie aby zdążyć na wschód Słońca na pewno bym poszła w stronę schroniska, ale niestety nie mogłam sobie na to pozwolić i skorzystałam ze skrótu, który bezpośrednio prowadzi do Rozwidlenia nad Zygmuntówką.
Będąc przy Rozwidleniu nad Zygmuntówką dalej podążamy czerwonym szlakiem, który biegnie w stronę Zimnej Polanki. Tutaj uwaga, jeżeli korzystamy ze skrótu to należy wypatrywać po lewej stronie znaków wskazujących na to, że czerwony szlak skręca w głąb lasu, jeżeli to przeoczymy to kilkadziesiąt metrów dalej po prawej stronie mamy bardzo dobrze oznakowane rozwidlenie, które wskaże nam kierunek drogi. Należy wtedy cofnąć się kilkadziesiąt metrów w kierunku, z którego przyszliśmy i skręcić w prawo.
Kierując się w stronę Zimnej Polanki będziemy przechodzić obok szczytu Rymarz (913 m.n.p.m.) zaś na Zimnej Polance znajduje się wiata turystyczna, w której można odpocząć oraz jest miejsce na ognisko. Dalej idąc będziemy przechodzić obok Słonecznych Skałek i Dzikich Skałek oraz szczytu Słoneczna (949 m.n.p.m.). W końcu dochodzimy do Kalenicy, na której znajduje się metalowa wieża widokowa, z której możemy podziwiać okolicę.
Od Kalenicy kierujemy się bukowym lasem w stronę Bielawskiej Polany. O tej porze roku na Bielawskiej Polance możemy być świadkami rykowiska jeleni. Miałam szczęście w swojej wędrówce, bo udało mi się usłyszeć odgłosy tych zwierząt. Będąc na Polanie wybieramy zielony szlak, którym kierujemy się do Ciemnego Jaru.
Będąc przy Ciemnym Jarze zmieniamy szlak na niebieski i kierujemy się w stronę przełęczy Trzy Buki (649 m.n.p.m.) gdzie znajduje się tablica upamiętniająca śp. ks. Jerzego Popiełuszko oraz kolejna wiata turystyczna z miejscem na ognisko. Od przełęczy zmieniamy szlak na czarny i kierujemy się w stronę ścieżki sentymentalnej przy hotelu „Czarny Rycerz”. Przed wejściem na ścieżkę będziemy musieli kawałek przejść ulicą Niestety ścieżka nie jest za długa, ale jest warta uwagi, według mnie jest miejscem, które warto zobaczyć, choćby ze względu na formacje skalne oraz znajdujący się tam wodospad. Wcześniej nad wodospadem była drewniana kładka, która w tej chwili jest całkowicie zniszczona, ale można przejść na drugą stronę.
Dalej podążamy czarnym szlakiem przez las w stronę Śpiewaka (694 m.n.p.m.) i dalej do Przełęczy Kozie Siodło (892 m.n.p.m.), gdzie mamy kolejną wiatę turystyczną i miejsce na ognisko. Zmieniamy szlak na żółty i kierujemy się w stronę Przełęczy Jugowskiej. Po 15 min spaceru po lewej stronie będziemy mieli drewniany taras widokowy. A stamtąd dzieli nas kolejny kwadrans od parkingu.
Na tym kończy się wyprawa w Góry Sowie.
Zdjęcia i mapka poniżej.
Poniżej Słoneczne Skałki.

W drodze na Bielawską Polankę.

Wodospad na ścieżce sentymentalnej „Czarny Rycerz”.

Wschód słońca na Kalenicy.
