Kotarz

Beskid Śląski

Punkt startowy: Brenna Bukowa, parking

Poziom trudności

Łatwa

Długość trwania

4-6h

Wózek dziecięcy

Nie

Pies

Tak

Rower

Tak

Data wpisu

16/01/2022

Opis

Kotarz zimową porą

Zapraszam Was na wycieczkę na Kotarz (974 m n.pm.) z Brennej. Pokazuje ona piękno polskich gór. To właśnie dzięki takim wycieczkom można się w nich zakochać od pierwszego wejrzenia.

W skrócie – informacje praktyczne.

  • Start: Brenna Bukowa, przy samym szlaku żółtym jest parking bezpłatny na kilkanaście samochodów. Jeśli nie znajdziecie tam miejsca, to do dyspozycji są parkingi kilkaset metrów od szlaku, w stronę Brennej.
  • Trasa łatwa, ale – przynajmniej w zimie – nie jest zupełnie banalna. Zwłaszcza w początkowym jej odcinku warto założyć raczki.
  • Sporo turystów z dziećmi, niemniej osoby z dziećmi podążały raczej do Chaty Wuja Toma, czyli Schroniska na Przełęczy Karkoszczonka. Od tego miejsca na Kotarz trzeba poruszać się czerwonym szlakiem.
  • Można pójść z psem, widziałem także rowerzystę.

Atrakcje na szlaku.

Szlak wita nas tablicami informacyjnymi, w ramach ścieżki przyrodniczo – leśnej Brenna Bukowa – Karkoszczonka. Można sobie przypomnieć główne gatunki drzew (Buk pospolity, Świerk pospolity, Jodła czy Klon), poczytać o drzewostanie i o historii pierwotnej puszczy karpackiej. Nadleśnictwo Ustroń zadbało także o to, żeby przypomnieć turystom główne funkcje lasu takie jak: redukcja dwutlenku węgla, czy produkcja tlenu. Dalej na szlaku nie ma już aż tylu tego typu tablic, ale na samym Kotarzu jest Ołtarz Europy, który został wzniesiony w 2008 roku przez Parafię Ewangelicką w Szczyrku. Został on wybudowany z przywiezionych przez ludzi kamieni z każdego państwa europejskiego.

Ołtarz na zdjęciu ponżej.

Dla porządku napiszę, że na samym Kotarzu znajduje się Piknik Bar – czyli zadaszone miejsce do siedzenia, jedzenia i kontemplowania widoków, a także stoły i ławy.

Widoki ze szlaku i szczytu, poziom trudności.

Szlak jest łatwy, prowadzi m.in. przez Beskidek (830 m n.p.m.) czy Hyrcę (929 m n.p.m.). Na jego początku, po nieco ponad kilometrze jest Chata Wuja Toma – Schronisko, do którego można podejść na przysłowiową herbatkę. Pamiętajmy jednak, że cały szlak ma ponad 16 kilometrów długości i ponad 830 metrów przewyższenia. Niemal od samego początku oferuje piękne widoki, zwłaszcza w kierunku Skrzycznego i Przełęczy Salmopolskiej.

Popatrzcie sami, chyba nie trzeba tego komentować.

Alternatywne szlaki na Kotarz.

Na Kotarz można dostać się na kilka sposobów.

Można np. pójść z Brennej od Ośrodka Zdrowia, szlakiem czarnym a następnie czerwonym – przez Grabową.

Można pójść szlakiem czerwonym z Doliny Leśnicy (Brenna) lub z drugiej strony – od Skrzycznego.

Jak widać więc na Kotarz prowadzi wiele szlaków i na pewno warto odwiedzić ten urokliwy, mało oblegany szczyt.

Mapa wycieczki poniżej.