Wędrówka do wieży widokowej na Magurkach w Gorcach
- Trasa lekka z kilkoma podejściami, w formie pętli, długość ok. 10 km
- Trasa ścieżką edukacyjną Doliną potoku Jaszcze
- Wieża widokowa na szczycie, szczątki bombowca na szlaku, tarasy widokowe
- Rower: tak
- Pies: nie (teren Gorczańskiego Parku Narodowego)
- Wózek: nie, dziecko nawet mniejsze da radę.
Ścieżka edukacyjna Doliną Potoku Jaszcze
Jeden z popularniejszych i częściej odwiedzanych szczytów w Gorcach to Magurki. Jest to szczyt o wysokości 1108 m n.p.m., który leży częściowo na terenie Gorczańskiego Parku Narodowego. Magurki swoją popularność zawdzięczają między innymi drewnianej wieży widokowej ustawionej na szczycie w 2015 r. Aby podnieść atrakcyjność miejsca, Gmina Ochotnica wyznaczyła tu także specjalną Ścieżkę Edukacyjną Doliną potoku Jaszcze. Ścieżka przebiega w dolinie potoku, ma 13 oznaczonych przystanków. Na trasie mamy szansę zapoznać się z bogatą przyrodą pierwotnej puszczy Karpackiej. Wszelkie informacje znajdziecie na tablicach umieszczonych na trasie.
Dodatkowo w okolicy znajduje się także Szlak Kultury Wołoskiej oznaczony swoimi słupkami.
Dodam jeszcze, że nazwa szczytu Magurki jest pochodzenia wołoskiego i oznacza wolną stojącą górę.
Jak dojechać i gdzie zaparkować
Wystartowaliśmy z Ochotnicy Górnej (przysiółek Jaszcze). Podjechaliśmy samochodem do samego wejścia na szlak (zielona ścieżka edukacyjna). Znalezienie miejsca nie jest jednak łatwe, kiedy jest dużo turystów – miejsc parkingowych nie ma tu za wiele, za to są bezpłatne.
Od wyjścia z samochodu znajdujemy się praktycznie na szlaku.
Trasa na Magurki
Droga, którą maszerujemy, jest niezwykła. Otacza nas stary las, z potężnymi drzewami, z boku szumi nam potok Jaszcze, resztki śniegu skrzypią pod nogami. Nasza trasa jest na tyle lekka i przyjemna, że kilometry mijają nie wiadomo kiedy. Okazuje się, ze raz-dwa jesteśmy na Polanie Łonna. Poza szałasem nie ma tu nic ciekawego, jest niestety za zimno na piknik w naturze. Idziemy dalej, nie zatrzymując się nawet na chwilę. Chcemy dojść do jednego z interesujących mnie punktów.
Szczątki amerykańskiego bombowca Liberator
18 grudnia 1944 r. rozbił się tu, na zboczach Magurek, amerykański bombowiec o nazwie California Rocket. Samolot leciał z rejonu włoskiej Fogii, aby zbombardować niemieckie zakłady na Śląsku (Czechowice-Dziedzice) lub w Małopolsce (Oświęcim). Niemcy ostrzelali ten samolot i działał tylko 1 z 4 silników. Liberator zmuszony został do powrotu. Samolot doleciał w rejon Gorców, gdzie spadł, rozbijając się. Jednak 9 z 10 członków załogi przeżyło, a polscy partyzanci i miejscowa ludność udzielili im schronienia.
W 50. Rocznicę katastrofy lotniczej utworzono w tym miejscu zespół krajobrazowy „Uroczysko Pamięci”. Odtworzony został także fragment samolotu z pozostałych części maszyny. Wtedy także wybudowany został drewniany dom pamięci, gdzie umieszczono tablice informacyjne o katastrofie i działającym na tych ziemiach ruchu oporu. Kilku z pilotów bombowca przyjechało na uroczystości w miejsce wypadku.
Wieża widokowa na Magurkach
Maszerujemy dalej, aby dojść na kolejnej dzisiaj atrakcji – wieży widokowej. Budowla została postawiona w ramach projektu „Enklawa Aktywnego Wypoczynku w Gorcach” współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej.
Wieża widokowa zbudowana jest z drewna, a jej stylistyka nawiązuje do architektury sakralnej regionu. Ze szczytu tej 30-metrowej konstrukcji odsłania się fantastyczna panorama 360 º. Widoczne są przede wszystkim szczyty Gorców, Beskidu Sądeckiego, Beskidu Niskiego, Pienin i całych Tatr Wysokich i Zachodnich. My niestety nie mieliśmy szczęścia do widoków. Jedynie dzięki tablicom z opisem zamontowanym na wieży mogliśmy sobie wyobrazić, jak tu jest pięknie.
Potem już tylko łagodne zejście do samochodu. Całe szczęście ścieżka została wytyczona w formie pętli, więc nie musimy wracać tą samą drogą.