Wycieczka do niebieskich skał (Nad Modrýmí kameny – 968 m n.p.m.) z Jańskich Łaźni.
W skrócie:
- Trasa łatwa, w sam raz na krótki, dwugodzinny spacer. Liczy ona około 6 kilometrów, 347 metrów w górę i w dół.
- Można pójść z psem.
- Po drodze jest jedno schronisko, a raczej pensjonat – Monokamenna Bouda.
- Największą atrakcją są niebieskie skały, znajdujące się nieopodal szczytu.
Co robić w Karkonoszach w oczekiwaniu na wiosnę?
Jańskie Łaźnie, jako miejscowość turystyczna najwięcej do zaoferowania ma w sezonie zimowym. Sporo o atrakcjach Jańskich Łaźni pisałem w opisie wycieczki na Czarną Górę (1300 m n.p.m.). Krótko opisując Jańskie Łaźnie – stoki, spacer w chmurach, wieża widokowa, hoteliki, pensjonaty, narty, sanki. Jańskie Łaźnie to miejscowość hołdująca aktywności fizycznej. Narciarzy spotkacie tam całą zimę, a w pozostałych porach roku nie brakuje piechurów, biegaczy i po prostu rodzin z dziećmi.
Odbiegając nieco od Jańskich Łaźni, pokażę wariant ładnej i ciekawej wycieczki do bardzo mało znanego miejsca w czeskich Karkonoszach – niebieskich skał.
Start mojej wycieczki to okolice ulicy Karkonoskiej w Jańskich Łaźniach. Auto można zaparkować na jednym z publicznych parkingów, których jest kilka do wyboru. Pamiętajcie – parking są płatne, ale pozostawienie auta na miejscu z zakazem poskutkuje dużo wyższym mandatem – nie warto! Początkowo trzeba wybrać niebieski szlak, który przez chwilę wije się pomiędzy domami. Na szczęście szybko zamienia się w ładną leśną ścieżkę. Proponuję Wam, aby obok pensjonatu Modrokamenná bouda wybrać szlak zielony, a wrócić żółtym.
Do pensjonatu nie wchodziłem. Po pierwsze miałem mało czasu tego dnia, a po drugie – wyglądał na zamknięty, jak wiele tego typu obiektów w Karkonoszach, w przerwie między sezonami zimowym a letnim. Kilka zdjęć z początku szlaku poniżej.
Niezwykłe Karkonosze – skały w kolorze niebieskim!
Po niecałej godzinie doszedłem do najwyższego punktu dzisiejszej wycieczki – szczytu Nad Modrýmí kameny. Nie ma tam specjalnie czego podziwiać, ot szlakówka i jakiś stół, przy którym można odpocząć.
Poszedłem dalej żółtym szlakiem i…. zaczęła się zabawa. Po chwili mogłem podziwiać niebieskie skały, które – mimo pochmurnego i deszczowego dnia – robiły ciekawe, nieco tajemnicze wrażenie. Niebieskie kamienie to formacje skalne utworzone z kwarcytu – pierwotnego osadu dna morskiego, z którego w ciągu kilku milionów lat skały sfałdowały się do obecnej postaci. W Karkonoszach skały te należą do najbardziej imponujących i jednocześnie łatwo dostępnych. Ścieżka wije się między skałami wystającymi z południowo-wschodniego masywu Světlá hora. Minąłem sześć skał kwarcytowych, z których najbardziej masywny jest klif szczytowy. Kiedyś można było się do niego dostać po jeszcze wyraźnych kamiennych stopniach, z niego rozpościera się panorama na Jańskie Łaźnie i leżący naprzeciw grzbiet Rýhor.
Godne uwagi są również niektóre szczegółowe kształty Niebieskich Kamieni. Mają kształt schodkowych i postrzępionych grzbietów, opadających przez ściany o wysokości do dziesięciu metrów. W zwężonej części szczytowego klifu utworzyło się nawet malownicze okno skalne. Kwarcyt z którego są zbudowane skały ma różne odcienie błękitu, szarości lub bieli. W tym przypadku jest niebieskawy, stąd nazwa „Blue Stones”.
Jest to kwarc z domieszką łupka, dzięki czemu tworzy efektowne regularne „kostki”. Dobrze się łamie i oczywiście używali go również lokalni budowniczowie. Kamień dekoracyjny pojawia się na przykład na budynkach przemysłowych karkonoskich fabryk. Kwarcyt karkonoski był używany głównie do konstrukcji technicznych. Ciekawostką jest, że mieszkańcy karkonoskich chat, którzy musieli ogrzać swoje domy mówili często, że „Pan na zamku jest bogaty, ma kamienny zamek i reumatyzm, jego poddany jest biedny, ma drewnianą chatę i jest zdrowy”.
Podsumowanie, zdjęcia i mapa
Jak widzicie, krótki, dwugodzinny szlak dostarczył mi sporo wrażeń i szczęśliwy wróciłem do domu.
Karkonosze to szczególne pasmo w Sudetach. Góry zwane Olbrzymimi mają nie tylko ciekawą historię, której towarzyszy wiele legend i podań, ale i niebanalną budowę. Szeroko znane są Pielgrzymy, Szwedzkie Skały czy Słoneczniki zbudowane z granitu karkonoskiego. Lubiany i odwiedzany jest Chybotek przy Wodospadzie Szklarka. A dzisiaj kolejna osobliwość – niebieskie skały w Karkonoszach!
Nieco moje dobre wrażenie ze szlaku zepsuła polana pełna ściętych drzew. Oczywiście takie widoki są niemal we wszystkich górach, w które chodzę, ale przyrody zawsze strasznie mi żal. Jest bezbronna.
Mimo wszystko polecam tą krótką wycieczkę, kilka zdjęć i mapa poniżej.