Kozia Góra i Schronisko Stefanka – wycieczka biegowa w skrócie:
1) Trasa dla każdego – niezależnie od kondycji czy wieku. Także dla Waszych czworonogów. Można pójść z wóżkiem. Co do rowerów – jest tu cała masa tras rowerowych, więc polecam skorzystanie z nich. Będzie bezpieczniej.
2) Na tym krótkim szlaku jest sporo atrakcji. Oprócz tych widokowych, jest Schronisko Stefanka, taras widokowy, tor saneczkowy. Więcej zdjęć w opisie pełnym.
3) Start: Bielsko Biała Olszówka – są tam miejsca parkingowe, można także wystartować z pobliskich Błoń. Trasa wiedzie szlakiem żółtym, który później zamienia się w niebieski. Zejście szlakiem zielonym w to samo miejsce.
Trasę robiłem biegowo, to niecałe 7 kilometrów. Zapraszam do obejrzenia filmu i przeczytania opisu, na końcu jest umieszczona mapa.
Początek trasy na Stefankę i Kozią Górę, taras widokowy i schronisko.
Początek trasy jest łatwy i przyjemny, idziemy połączonymi szlakami zielonym i żółtym, następnie zostajemy na żółtym. Droga wiedzie przez park a potem przechodzi w przyjemne, niezbyt ostre podejście. Kiedyś pisałem, że kultową górką Bielszczan jest pobliska Szyndzielnia, głównie ze względu na łatwość dostania się na nią kolejką linową. Podtrzymuję to, ale na Stefance zapewne każdy człowiek mieszkający w Bielsku i okolicach także był. To obowiązkowy punkt wycieczek szkolnych, ciężko się więc z tego było wymigać. Po ok. 45 minutach jesteśmy w okolicach szczytu. Jest tam nowy taras widokowy, skąd rozciągają się piękne widoki, m.in. na Skrzyczne. Stąd już kilka kroków do schroniska, w pobliżu którego jest mnóstwo atrakcji – m.in. plac zabaw dla dzieci, czy miejsce na rozpalenie ogniska. Zdjecia poniżej.
Zejście z Koziej Góry, tor saneczkowy.
Dla porządku dodam, że leżąca nieopodal schroniska Kozia Góra ma 683 m n.p.m. Ze schroniska możemy podążąc dalej na Klimczok czy Błatnią. Ja jednak wybrałem zbieg szlakiem zielonym, torem saneczkowym. Po drodze napotkałem na odnowione miejsca na odpoczynek i relaks dla turystów. Polecam ten szlak, mnie nie trzeba było nigdy na niego namawiać i chętnie na niego ponownie wrócę. Zdjęcia i mapa poniżej.