Wycieczka na Magurkę Radziechowską (1108 m n.p.m.) ze wsi Ostre.
Najważniejsze informacje w skrócie:
1) Zaparkujcie przy Kościele pod wezwaniem Matki Boskiej Różańcowej w Ostrem. Jest tam duży, bezpłatny parking. Szlak zielony, który będzie Wam towarzyszył przez całą trasę znajduje się nieopodal. 2) Szlak oferuje przede wszystkim atrakcje widokowe. Wchodząc na Magurkę za plecami pozostawiamy Beskid Mały, po prawej stronie mamy Beskid Śląski, a po lewej – Żywiecki. Żyć nie umierać… 3) Na trasę można zabrać pieska. Nie jest ona specjalnie wymagająca, dziecko da sobie radę. 4) Po drodze nie ma schroniska. Polecam poniższy film, w pełnym opisie znajdziecie także zdjęcia i mapę.Opis pełny, początek szlaku i szczyt.
Cały szlak jest dobrze oznakowany, nie sposób się zgubić. Jest on dosyć kamienisty, co nie nastręcza większych problemów, ale jak się – od czasu do czasu – trafi nieco ostrzejsze podejście po kamieniach, to można się lekko zmęczyć.
Na szczęście nie jest on całkowicie zalesiony, po dłuższej chwili marszu odsłaniają się widoki. Widać m.in. Skrzyczne po jednej stronie i Babią Górę po drugiej. Oprócz tego dostrzec można choćby Pilsko a z nieco mniejszych gór – Lubomira.
Na szczycie – oprócz szlakowskazu – nie ma kompletnie niczego, nawet ław czy prowizorycznej wiaty. Ale to nic. Nie chodzi się wszak w góry dla wygód.
Zdjęcia poniżej.
Zejście z Magurki Radziejowskiej, podsumowanie i mapa.
Postanowiliśmy zejść tą samą trasą, choć da się zrobić pętlę, schodząc szlakiem czerwonym. Niemniej na to nie mieliśmy czasu.
Jeśli ktoś kocha góry, to ten szlak będzie mu się podobał. Jeśli ktoś szuka większej liczby atrakcji, to pewnie są szlaki gdzie one są. Ja uwielbiam takie górki, gdzie jest pięknie, spokojnie i nie ma prawie nikogo.
Zdjęcia i mapka poniżej. Kto dotrwał do końca, może na ostatnim zdjęciu poznać kogucika – naszego towarzysza w końcówce wycieczki.