Rachowiec – krótki szlak ze Zwardonia

Beskid Żywiecki

Punkt startowy: Zwardoń, płatny parking przy stacji PKP

Poziom trudności

Łatwa

Długość trwania

do 2h

Wózek dziecięcy

Tak

Pies

Tak

Rower

Tak

Data wpisu

25/05/2024

Opis

Wycieczka na Rachowiec

  1. Start wędrówki – parking przy dworcu PKP w Zwardoniu (oczywiście można podjechać pociągiem do Zwardonia), parking jest płatny,
  2. Trasa jest łatwa, cały czas idziemy szlakiem czerwonym, zaczynającym się nieopodal dworca PKP,
  3. Do przejścia zaledwie 5 kilometrów (tam i z powrotem), 300 metrów pod górę i w dół,
  4. Na szczycie wieża (platforma) widokowa, niedaleko szlaku znajduje się knajpka, w której można zjeść i napić się po wycieczce.

Z czego znany jest Rachowiec? Jak na niego dojść i co tam jest ciekawego?

Rachowiec znany jest głównie miłośnikom sportów zimowych, a dokładniej nart zjazdowych. W Zwardoniu znajduje się popularny wyciąg narciarski, umiejscowiony na zachodnim zboczu Rakowca, otwarty w 2012 r. Ja oczywiście zdecydowałem się na pieszą wycieczkę na ten niewysoki szczyt i byłem zachwycony. Przede wszystkim widać tu jak na dłoni okoliczne szczyty, ale nie tylko. Rakowiec należy do Grupy Wielkiej Raczy w Beskidzie Żywieckim, jest to jej odgałęzienie, widać więc m.in. Wielką Raczę, grupę Małej Fatry, Pilsko, Rycerzową czy Bendoszkę Wielką. W pogodny dzień jest szansa zobaczyć nawet Tatry.

Wspinania tu wiele nie ma, szlak początkowo jest nieco pokręcony, ale szybko wchodzi w zbocze góry i po chwili dociera na szczyt.

Platforma widokowa na Rachowcu

Ze szlaku widać dobrze niewielką, drewnianą platformę widokową. Przy niej zostały postawione ciekawe tablice informacyjne, powstałe w ramach projektu Interreg. Można poczytać np. o roślinach jak Widłaki, albo o porach roku, widzianych „oczami” gór. Ta ostatnia tablica jest według mnie bardzo udana – zachęca do chodzenia po górach i ich obserwacji o każdej porze roku. Zaznaczę jedynie, że platforma nie jest za wysoka, ale na pewno widoki z niej dają wiele radości. Co ciekawe i nie często spotykane, na platformie widokowej na Rachowcu znajdują się nawet ławeczki. Miejsce idealne do odpoczynku i podziwiania widoków.

Rachowiec – trasa dla zakochanych?

Wracając do szlaku – idzie on przez pewien moment asfaltem i można po drodze napotkać m.in. zadbaną kapliczkę, a także tablicę informującą, że jesteśmy w Alei Zakochanych. A więc do góry zakochanych – Modyni, czy Krzyża Zakochanych, można dołączyć także i tą trasę. To wariant idealny dla zakochanych, którzy nie chcą się zbytnio zmęczyć.

Na koniec wędrówki…

Schodząc można zboczyć ze szlaku i posilić się w pobliskiej knajpce. Nie jest to schronisko górskie, ale jedzenie jest w porządku. Podobno w tym rejonie było kiedyś schronisko, ale już go nie ma. Polecam Wam szlak na Rachowiec, jeśli nie macie zbyt dużo czasu, to opcja idealna. Szlakiem na Rachowiec można bez problemu pójść z psem, dacie radę na szczyt wjechać rowerem. A jak macie czas, albo dysponujecie dwoma pojazdami, to może warto zejść na drugą stronę tej góry, do Soli.