Wycieczka na Czupel z Międzybrodzia Bialskiego
- Trasa średnio trudna, ale krótka – do przejścia nieco ponad 7 kilometrów, ale ostro do góry – 613 metrów podejścia,
- Dużo miejsca do parkowania znajdziecie pod Centrum Kultury w Międzybrodziu,
- Trasa idealna do przejścia z psem. Chyba jednak nieco za trudna na podejście z dzieckiem. Według mnie – ze względu na ostre i kamieniste podejścia – rowerem nie da się wjechać,
- Szlak zalesiony, nie ma schroniska po drodze, chyba, że podejdziecie na bliską Czupelowi Magurkę Wilkowicką.
Warianty wejścia na Czupel
Sporo tras na Czupel mamy już opisanych na trasygorskie.pl . Jest więc podejście na Czupel z Czernichowa i z Łodygowic. Można także pójść na Czupel z Bielska Białej (Straconka lub Przełęcz Przegibek), Wilkowic czy Tresnej.
W wigilijne wczesne popołudnie zdecydowałem się na – chyba najszybsze podejście na Czupel – podejście z Międzybrodzia Bialskiego. To pewna przewaga tego wariantu nad innymi. Ale uważajcie – podejście jest ostre. Niewiele tu miejsca na odpoczynek.
Czupel to najwyższy szczyt Beskidu Małego – wznosi się na 933 m n.p.m. i wyraźnie góruje nad pozostałymi szczytami Beskidu Małego. Masyw Czupla jest zalesiony. W lasach dominuje buczyna z domieszką drzew świerkowych, występują tu także rzadkie rośliny i owady.
Przełęcz pod Czuplem i szczyt
Ponieważ na Czupel szedłem zimą, szlak odsłaniał przede mną widoki. Drzewa porastające masyw były nagie, dzięki czemu miałem możliwość szerzej rozejrzeć się po okolicy. Zwłaszcza jak na dłoni mogłem podziwiać Górę Żar. Po około godzinie doszedłem, z moim psiakiem Taco, do Przełęczy pod Czuplem (872 m n.p.m.), mijając po drodze Rogacz (878 m n.p.m.).
Tu było już sporo śniegu, który nieco utrudniał wędrówkę. Wkrótce dotarliśmy jednak na szczyt – zalesiony, nie oferujący wielkich atrakcji. Można stąd podejść do Schroniska na Magurce Wilkowickiej, ale tego dnia spieszyliśmy się i po prostu zeszliśmy tą samą trasą.
Podsumowanie, zdjęcia i mapa
Wydaje się, że szlak czerwony z Międzybrodzia to najszybszy sposób dostania się na Czupel. Do plusów zaliczę także to, że jest sporo miejsca do parkowania. Dla Zdobywców Korony Gór Polski dodam, że na szczycie jest pieczątka.
Słowem, Czupel z Międzybrodzia to może nie jest jakaś zjawiskowa trasa, ale jak większość w Beskidach, potrafi zauroczyć.
Zdjęcia i mapa poniżej.
