Wędrówka na Wilkowyję
- Start w miejscowość Czarnów, rejon Agroturystyki Czartak (adres: Czarnów 13). Powrót tą samą drogą. Samochód trzeba zostawić na poboczu, nie ma parkingu,
- Trasa szlakiem niebieskim, przez Rozdroże pod Bobrzakiem. Uwaga: pilnujcie szlaku, w pewnym momencie trzeba zwracać uwagę, czy się z niego nie zeszło. Jednak nie powoduje to wielkich konsekwencji (łatwo wrócić). Cała trasa tam i z powrotem zajmuje ok 1 godziny,
- Trasa łatwa, część po asfalcie, nadaje się na przejście z psem, dzieckiem w nosidełku czy przejechanie na rowerze,
- Nie ma zbytnio atrakcji na trasie, ze szczytu nie ma oszałamiających widoków. Szczyt leży poza szlakiem.
Rudawy Janowickie to magiczne pasmo Sudetów
Rudawy Janowickie, malownicze pasmo górskie we wschodniej części Sudetów Zachodnich, stanowią jeden z najpiękniejszych i zarazem mniej uczęszczanych zakątków polskich gór. Znane z malowniczych skałek, głębokich dolin i pięknych widoków, przyciągają zarówno miłośników pieszych wędrówek, jak i entuzjastów wspinaczki. Ich różnorodność sprawia, że są idealnym miejscem na spokojne wędrówki, dalekie od zgiełku popularnych szlaków. W Rudawach najpopularniejsze szlaki kierują do Kolorowych Jeziorek, a także na Lwią Górę czy Skalny Most. Jednak znajdziecie tu także wiele pięknych i spokojnych miejsc spacerowych. Wśród licznych szczytów Rudaw Janowickich, Wilkowyja zasługuje na szczególną uwagę ze względu na swoją dzikość i spokój.
Schroniska Rudaw Janowickich
Podczas wędrówek po Rudawach Janowickich warto zwrócić uwagę na fakt, że w rejonie tym znajduje się obecnie jedno schronisko górskie. PTTK Szwajcarka, urokliwy drewniany budynek, który pełni funkcję schroniska od XIX wieku. Szwajcarka jest jednym z najstarszych schronisk sudeckich, a w jej pobliżu swoje pierwsze kroki wspinaczkowe stawiała słynna alpinistka – Wanda Rutkiewicz. Innym miejscem, które przed laty pełniło rolę schroniska PTTK jest Czartak. Obecnie jest to agroturystyka. To właśnie z okolic Czartaka rozpoczyna się nasza trasa na Wilkowyję.
Czarnów
Nasza wędrówka na Wilkowyję rozpoczyna się w niewielkiej wsi Czarnów, położonej u stóp Rudaw Janowickich. Wieś, choć mała, jest doskonałą bazą wypadową na liczne okoliczne szczyty, w tym Wilkowyję. Najlepiej zaparkować samochód w pobliżu dawnej Agroturystyki Czartak, obecnie przekształconej w prywatne gospodarstwo. Parking w Czarnowie nie jest oficjalny, więc auto zostawiamy na poboczu drogi.
Czarnów ciekawy jest także ze względu na fakt, że znajduje się tu jedyne w Polsce gospodarstwo ekologiczne Hare Kriszna. Warto zapamiętać, że w Czarnowie działa ośrodek narciarski Czarnów-Ski.
Z Czarnowa kierujemy się na niebieski szlak turystyczny, który prowadzi nas przez malownicze tereny Rudaw Janowickich. W początkowej fazie trasa biegnie asfaltową drogą, która stopniowo zamienia się w gruntową, bardziej naturalną ścieżkę. Po drodze mijamy ostatnie zabudowania, a krajobraz zaczyna się zmieniać – z otwartych przestrzeni wchodzimy w gęsty las, który towarzyszy nam niemal przez całą wędrówkę.
Wędrówka na Wilkowyję
Wędrówka na szczyt Wilkowyi nie należy do trudnych – trasa jest łagodna i stosunkowo krótka, co czyni ją idealną na krótki, popołudniowy wypad. Cała trasa, w obie strony, zajmuje około godziny, co sprawia, że jest dostępna nawet dla mniej doświadczonych turystów, rodzin z dziećmi czy osób z psami.
Podążając niebieskim szlakiem, dochodzimy do Rozdroża pod Bobrzakiem, skąd możemy podziwiać widok na Skalnik – najwyższy szczyt Rudaw Janowickich. Na Rozdrożu znajduje się wiata, która jest dobrym miejscem na krótki odpoczynek. Stąd dalej podążamy niebieskim szlakiem w stronę Rozdroża pod Wilkowyją. Droga prowadzi nas przez malowniczy las, a po kilku minutach marszu docieramy do punktu, gdzie szlak niebieski łączy się z czarnym.
Wilkowyja (776 m n.p.m.) leży poza głównym szlakiem, dlatego warto mieć przy sobie mapę lub korzystać z aplikacji turystycznej, aby nie zboczyć z trasy. W pewnym momencie droga zaczyna się rozchodzić, a my orientujemy się, że dawno nie widzieliśmy znaków szlakowych. Sprawdzamy mapę i okazuje się, że już jesteśmy poza wyznaczonym szlakiem. Decydujemy się jednak kontynuować marsz – według mapy, ścieżka, którą idziemy, również doprowadzi nas na szczyt. Po około pięciu minutach stajemy na Wilkowyi.
Szczyt jest oznaczony tabliczką przybitą do drzewa, co ułatwia jego zidentyfikowanie. Niestety, Wilkowyja nie oferuje spektakularnych widoków – szczyt jest zalesiony, a jedynie przy dobrej pogodzie można dostrzec panoramę Gór Kaczawskich. Mimo to, dla wielu turystów samo wejście na ten mało uczęszczany szczyt stanowi satysfakcję.
Po krótkim odpoczynku i zrobieniu pamiątkowych zdjęć, wracamy tą samą trasą do Czarnowa. Jeśli czas i siły pozwolą, warto połączyć wyprawę na Wilkowyję z wędrówką na Skalnik, który znajduje się zaledwie godzinę drogi od Wilkowyi. Skalnik, będący najwyższym szczytem Rudaw Janowickich, oferuje piękne widoki z punktu widokowego na Ostrą Małą.
Podsumowując, Wilkowyja to doskonały cel dla osób szukających spokojnej, niezatłoczonej trasy, idealnej na krótki spacer. Trasa jest łatwa, a dzięki swojej różnorodności krajobrazowej, nadaje się zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i dla turystów z psami. Choć widoki ze szczytu nie są spektakularne, wędrówka na Wilkowyję to wciąż wartościowe doświadczenie, zwłaszcza dla tych, którzy cenią sobie bliskość natury i spokój, jaki oferują mniej znane szlaki w polskich górach.
Opis pochodzi od Patrycji i Artura (blog: https://pamnaszlaku.blogspot.com/), którzy wraz z pieskiem Czakim chodzą po górach i opisują swoje wrażenia, a jednocześnie zgadzają się na przekazanie relacji na trasygorskie.pl. To skutkuje każdorazowo wpłatą na cele charytatywne. DZIĘKUJEMY ZA WIELKIE WSPARCIE.