Wilkowyja

Rudawy Janowickie

Punkt startowy: Czarnów

Poziom trudności

Łatwa

Długość trwania

do 2h

Wózek dziecięcy

Tak

Pies

Tak

Rower

Tak

Data wpisu

27/07/2021

Opis

Opis pochodzi od Patrycji i Artura (blog: https://pamnaszlaku.blogspot.com/), którzy wraz z pieskiem Czakim chodzą po górach i opisują swoje wrażenia, a jednocześnie zgadzają się na przekazanie relacji na trasygorskie.pl. To skutkuje każdorazowo wpłatą na cele charytatywne. DZIĘKUJEMY ZA WIELKIE WSPARCIE.

Opis skrócony wycieczki na Wilkowyję (776 m.), znajdującą się w Rudawach Janowickich.

  • Start: miejscowość Czarnów, rejon Agroturystyki Czartak (adres: Czarnów 13). Powrót tą samą drogą. Samochód trzeba zostawić na poboczu, nie ma parkingu.
  • Trasa szlakiem niebieskim, przez Rozdroże pod Bobrzakiem. Uwaga: pilnujcie szlaku, w pewnym momencie trzeba zwracać uwagę, czy się z niego nie zeszło. Jednak nie powoduje to wielkich konsekwencji (łatwo wrócić). Cała trasa tam i z powrotem zajmuje ok 1 godziny.
  • Trasa łatwa, część po asfalcie, nadaje się na przejście z psem, dzieckiem w nosidełku czy przejechanie na rowerze.
  • Nie ma zbytnio atrakcji na trasie, ze szczytu nie ma oszałamiających widoków. Szczyt leży poza szlakiem.

Opis pełny:

Wilkowyja – ten szczyt z kolei mierzy 776 m n.p.m. i w przeciwieństwie do Rudnika, leży poza szlakiem. Dojście również nie jest trudne, jednak warto mieć przy sobie aplikację z mapą (np. mapy.cz), gdzie szczyt jest zaznaczony, by nie pobłądzić w lesie. Widokowo rewelacji nie ma, jednak przy dobrej pogodzie można dostrzec panoramę Gór Kaczawskich.

Z rejonu Agroturystyki Czartak kierujemy się za niebieskimi i czarnymi znakami w stronę Rozdroża pod Bobrzakiem. Połowę trasy do Rozdroża pokonujemy asfaltem, aż do ostatnich zabudowań – od tego momentu idziemy już gruntową, lekko kamienistą drogą. Do samego Rozdroża idziemy cały czas pod górkę. Dotarcie do Rozdroża zajęło nam niecałe 10 min. Stąd możemy chwilę podziwiać widok na Skalnik. Na Rozdrożu znajduje się też wiata, gdzie można sobie odpocząć. Tu odbijamy w lewo za niebieskimi znakami i do Rozdroża pod Wilkowyją idziemy leśną, płaską drogą. Tu czarny szlak odbija w prawo, a my idziemy dalej prosto pozostając na szlaku niebieskim i czerwonym – pokonujemy króciutki stromy odcinek i dalej już po płaskim zmierzamy ku Wilkowyi. 

 

W pewnym momencie droga się rozchodzi i orientujemy się, że dawno nie widzieliśmy szlakowskazów,. Sprawdzamy więc na mapie i faktycznie – znajdujemy się już poza szlakiem. Jednak żadne z nas nie kojarzy wcześniej żadnego odbicia by podążać szlakiem. Według mapy ta droga również powinna doprowadzić nas na szczyt, odbijamy więc w lewo za drogą i po ok. 5 min stajemy na szczycie. Z jego odnalezieniem nie mieliśmy większych problemów, gdyż szczyt jest oznaczony tabliczką z nazwą szczytu przybitą do drzewa.

Nie zabawiamy tu jednak długo, gdyż szczyt ten nie jest tak ciekawy jak wcześniejszy Rudnik, cykamy pamiątkowe zdjęcia z tabliczką i tą samą drogą wracamy do auta. Cała trasa zajęła nam niecałą godzinkę. Jeśli dla Was jest to nie wystarczające, to wędrówkę możecie połączyć z wyprawą na Skalnik, który znajduje się niecałą godzinę drogi od Wilkowyi.